Niedowierzanie! Przecież każdy człowiek naokoło mięknie przed sprzętem z logo niedojedzonego owocu? Taka jakoś, takie super, taki lans... Kolega mnie uświadomił, że niekoniecznie i mówi mi:
Zamiast sprzętu Apple z iOS.... lepsze urządzenie z Androidem
Cóż, nie mam, nie wypowiadam się, poza jedną rzeczą na końcu, ale zadam kilka pytań.
Pytania do posiadaczy iPada czy iPhone.
1. Czy możesz na swoim urządzeniu z iOS (bez kupna programów, kodeków) odtworzyć bez problemu dowolny format pliku - np. film?
2. Czy możesz na iOS podłączyć zwykły pendrive i przegrać dowolne pliki?
3. Czy możesz wgrać na swoje urządzenie z iOS dowolny program spoza oficjalnego repozytorium/sklepu?
4. Czy do najnowszej generacji sprzętu z iOS możesz podłączyć zwykłe słuchawki, standardowe peryferia?
5. Czy możesz się podłączyć przez Bluetooth z moim klasycznym telefonem i przesłać mi np. plik mp3.
(u mnie na Androidzie odp. na wszystkie pytania będzie pozytywna)
Wreszcie pytanie ostatnie.
Ile kosztuje dobrej jakości, w miarę aktualny w sensie sprzętu np. tablet z iOS a ile kosztuje porównywalny sprzęt z Androidem? Czy nie jest tak, że przepłacasz 2-3x więcej za logo.
Aha, jedna rzec na końcu.
Wielokrotnie słyszałem mit o zamulającym się z czasem i wieszającym Androidzie, czego rzekomo nie ma w iOS. Otóż mam już 3 urządzenie z Andkiem, w tym jeden z tabletów przechodzi wszelkie możliwe katusze, instalacje wszystkiego co popadnie z sieci (służy rodzinie do gier i rozrywki). Mam tylko zainstalowany cleaner systemu oraz antywirus, regularnie aktualizowany i uruchamiany. Nigdy nie miałem żadnych mitycznych problemów z Androidem. Sprzęty są używane dzień w dzień.
Kiedy ktoś ze znajomych kwęka mi na Androida, że mu zmula, biorę, instaluje antywirusa i cleanera systemu, odpalam, nigdy więcej już nie słyszę narzekania. Tyle w temacie złego Androida.
Po co więc kupować 2-3 razy droższy gadżet czy tel. z iOS?
(Logiczne argumenty proszę - zupełnie poza tym, że na FB jest modne chwalenie się ajfonem otrzymanym na gwiazdkę i tym się ekscytuje tzw. gimbaza i pustogłowe panienki?)